Skontaktuj się z nami .

    Dziękujemy za wiadomość

    Szukaj na stronie

    Wpisz poniżej szukaną frazę

    Filtry

    Typ
    Szukane słowo
    Cena
    -
    default
    w kategorii
    03.10.2024

    Iran zaatakował Izrael.

    Do napięć na Bliskim Wschodzie jesteśmy już przyzwyczajeni. Od zawsze region ten należał do jednych z najbardziej niestabilnych na świecie. Jednak wydarzenia z 1 października 2024 r. rodzą pytanie o to, czy nie jesteśmy aktualnie świadkami narodzin pełnoskalowego konfliktu izraelsko-irańskiego.

     

    W ubiegły wtorek Iran wystrzelił w kierunku Izraela blisko 200 pocisków balistycznych. Alarmy przeciwlotnicze ogłoszono na terytorium całego kraju. Pociski były widoczne nie tylko nad Tel Avivem, ale również m.in. nad Jerozolimą, a niektóre państwa sąsiadujące - jak np. Jordania czy Irak - czasowo wyłączyły swoją przestrzeń powietrzną. Z powodu zagrożenia samolot PLL LOT, lecący z Warszawy do New Delhi, został w trybie natychmiastowym przekierowany do portu lotniczego w Azerbejdżanie.

     

    Jak poinformowała izraelska armia duża część irańskich pocisków została zestrzelona. Nie odnotowano również ofiar ani rannych osób, choć lokalne media donosiły o śmierci jednego palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Atak rozpoczął się ok. godz. 18.30 i potrwał 60 minut, następnie tamtejsza armia przekazała, że cywile mogą opuścić schrony. Co prawda w większości przypadków po raz kolejny sprawdziła się izraelska tzw. żelazna kopuła, pomimo wszystko władze przyznały, że kilka pocisków spadło na tamtejsze bazy wojskowe, nie powodując "większych strat". Z pewnością straty byłyby większe, gdyby nie wsparcie sił USA i Wielkiej Brytanii, które pomogły przechwycić irańskie pociski jeszcze nad terytorium sąsiednich państw, w tym m.in. nad południową Syrią.

     

    Co czeka nas dalej? Niestety zapowiedzi nie są zbyt optymistyczne. Izrael zapowiada, że odpowie ze "stanowczą mocą" - nieoficjalnie mówi się nawet o atakach w infrastrukturę programu jądrowego Iranu. Teheran z kolei zapowiada, że każdy odwet Tel Avivu spotka się z "niszczycielską odpowiedzią" irańskiej armii. Wszystko zależy teraz od skali odpowiedzi Izraela - w to, że ona nastąpi nikt już nie wątpi. Bliski Wschód, który znaliśmy do tej pory, może okazać się niedługo już jedynie wspomnieniem... 

     Aktualności ze świata

     Aktualności z Polski