Do napięć na Bliskim Wschodzie jesteśmy już przyzwyczajeni. Od zawsze region ten należał do jednych z najbardziej niestabilnych na świecie. Jednak wydarzenia z 1 października 2024 r. rodzą pytanie o to, czy nie jesteśmy aktualnie świadkami narodzin pełnoskalowego konfliktu izraelsko-irańskiego.
W ubiegły wtorek Iran wystrzelił w kierunku Izraela blisko 200 pocisków balistycznych. Alarmy przeciwlotnicze ogłoszono na terytorium całego kraju. Pociski były widoczne nie tylko nad Tel Avivem, ale również m.in. nad Jerozolimą, a niektóre państwa sąsiadujące - jak np. Jordania czy Irak - czasowo wyłączyły swoją przestrzeń powietrzną. Z powodu zagrożenia samolot PLL LOT, lecący z Warszawy do New Delhi, został w trybie natychmiastowym przekierowany do portu lotniczego w Azerbejdżanie.
Jak poinformowała izraelska armia duża część irańskich pocisków została zestrzelona. Nie odnotowano również ofiar ani rannych osób, choć lokalne media donosiły o śmierci jednego palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Atak rozpoczął się ok. godz. 18.30 i potrwał 60 minut, następnie tamtejsza armia przekazała, że cywile mogą opuścić schrony. Co prawda w większości przypadków po raz kolejny sprawdziła się izraelska tzw. żelazna kopuła, pomimo wszystko władze przyznały, że kilka pocisków spadło na tamtejsze bazy wojskowe, nie powodując "większych strat". Z pewnością straty byłyby większe, gdyby nie wsparcie sił USA i Wielkiej Brytanii, które pomogły przechwycić irańskie pociski jeszcze nad terytorium sąsiednich państw, w tym m.in. nad południową Syrią.
Co czeka nas dalej? Niestety zapowiedzi nie są zbyt optymistyczne. Izrael zapowiada, że odpowie ze "stanowczą mocą" - nieoficjalnie mówi się nawet o atakach w infrastrukturę programu jądrowego Iranu. Teheran z kolei zapowiada, że każdy odwet Tel Avivu spotka się z "niszczycielską odpowiedzią" irańskiej armii. Wszystko zależy teraz od skali odpowiedzi Izraela - w to, że ona nastąpi nikt już nie wątpi. Bliski Wschód, który znaliśmy do tej pory, może okazać się niedługo już jedynie wspomnieniem...
Aktualności ze świata
W ostatnich dniach Izrael jest poddawany coraz większej krytyce międzynarodowej. Rośnie również liczba państw gotowych uznać Palestynę - także tych z Europy Zachodniej.
WięcejRok 2027 jest postrzegany jako punkt, w którym Rosja może uzyskać zdolność do konfrontacji z Europą, a Chiny mogą podjąć próbę ataku na Tajwan.
WięcejTakich słów z ust 47. Prezydenta USA nie słyszeliśmy od początku jego kadencji. Jednak w ich tle dzieją się jeszcze inne rzeczy.
WięcejGłowa Stolicy Apostolskiej zmarła w poniedziałek nad ranem w wieku 88 lat.
WięcejAktualności z Polski
Zmiany weszły w życie 7 lipca i mają nie być uciążliwe dla mieszkańców regionów przygranicznych.
WięcejJeszcze rok temu ten scenariusz wydawał się nieraealny. Dziś jest to coraz częściej pojawiające się pytanie w polskich mediach.
WięcejW poniedziałek podpisano kontrakt ze stroną amerykańską, opiewający na kwotę ponad 2 mld dolarów.
WięcejDziś w Sejmie Prezes Rady Ministrów przedstawił informacje na temat sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski.
Więcej